Pliki wygasły, lub zostały usunięte... Mogę ładnie prosić o ich naprawę?
Ojej... cudowne uzdrowienie

Serio, jeszcze rano mi wywaliło komunikat, iż pliki usunięte. Dzięki za pomoc.
A w tym miejscu będzie komentarz

Póóżniej
To najdziwniejszy film, jaki ostatni czasy widziałam. Absurd podszyty dramatem. Nawet nie będę próbowała to jakoś zaklasyfikować, bo bym musiała chyba stanąć na głowie.
Film był dziwny, ale… o dziwno podobał mi się. Może to wina tego, że oglądałam o 3 nad ranem? Do pozytywów na pewno zaliczę wszelkie techniczne aspekty filmu. Zdjęcia, montaż czy sposób realizacji scenariusza. No… bombowe. Podobały mi się ujęcia na Erin podczas walk. Podobnym sposobem pokazują wszelkiego typu kostiumowe filmy. Zdjęcia ukazujące księżyc, jego fazy, spadające płatki śniegu, w zwolnionym tempie, i nastrojowa muzyka.. i … nagle wyskakuje dwumetrowy facet z piła łańcuchową…, Mimo iż czytałam opis to i tak moją pierwszą reakcją było jedno wielkie WTF?
Yousuke mnie rozbroił już od samego początku. Po pierwsze, co on miał za fryzurę?? Jakiś dziwny rodzaj trwałej zrobionej na afro.. (jednak chyba Hayato najlepiej wyglądał w Rookies). Po drugie, uderzył mnie sposób, w jaki sobie radził z śmiercią przyjaciela (Ahmm Miura w blond włoskach ;-D ). Jak się czaił na tym stoisku z miechem, i nagle pach i w nogi. Taaaaa niezły sposób na spędzanie wolnego czasu…A jak już spotkał Eri, to w decydującym momencie, kiedy napięcie rosło i rosło, już miał ją ten gościu capnąć ta piła i… pach! Oberwał mięchem w eee twarz ;-P Nawet jak to piszę, to się uśmiecham pod nosem, bo lubię takie rozbrajające sceny w filmach, a ten jest nimi naszpikowany.
Jeszcze z wątków komediowych, warto napisać o scenie, w której przyjaciele poszli podglądać walkę chłopaków walczących o względy dziewczyny. Oni się nastawiali na niezły łomot, faceci też uzbrojeni po zęby w kije, pałki… Liderzy się spotykają… Patrzą prosto w oczy… I… „ Przepraszam” pada z każdych ust. Powalające. W sumie to się nie dziwię, że Noto się lekko wkurzył. Jedyny fake z tej sceny był taki, że kumple mu nie pomogli, kiedy tamci go zaatakowali. No, ale jak sam Yamamoto mówił, on był tchórzem.
Ogólnie jest w tym filmie wiele scen, które są komedią, są sceny, które spokojnie można podłączyć po d dramat… Jakiegoś tam rodzaju horror. Całość jest o dziwo lekkostrawna i podana w fajny sposób. Dlatego też, próbowałam od początku rozgryźć, o co tak naprawdę chodzi. Podzielę się moimi dwiema absurdalnymi teoriami:
Jedna z nich mówi, iż Eri i Yousuke łączy osoba Noto, iż ona jest albo jego siostrą albo jego dziewczyną. Skoro ona mówiła, iż po raz pierwszy spotkała stwora z piłą łańcuchowa w dniu pogrzebu, a Yamamoto ostatnio pochował przyjaciela, to wydawało mi się to całkiem logiczne. Zastanawiałam się, czy dalej będzie już tylko dramat … No, ale reżyser ciągnął konwencję komedii i moja teoria legła w gruzach. Druga teoria, również opierała się na śmierci. Ale już głównych bohaterów. Wyszłam z założenia, iż oboje ostatnio zmarli, są duchami, a aby przejść do ekhm nieba, muszą pokonać postać z piłą łańcuchową. Tiaaa… ma się tą wyobraźnię. Rozwiązanie było prostsze niż mi się wydawało, i równie absurdalne jak i cały film.
Fajnie pokazali relacje miedzy Erin a Yamamoto. Z początku on tylko przeszkadzał jej, a później coraz bardziej się do niej zbliżał, aż w końcu okazało się, że ona bez niego nie wygra. Nawiązała się nić przyjaźni, a kto wie, może i czegoś więcej. Jedne z przyjemniejszych scen, to te, w której Yousuke wpada do szkoły Erin, by się pożegnać, a tam tłum piszczących dziewczyn (nie ma to jak nie koedukacyjne szkoły ;-p ) raz ta w której on się peszy, kiedy Erin go zaprasza do domu.
Warto też wspomnieć o postaciach drugoplanowych, czyli przyjacielu Yousuke, tym który wszystko zaczyna a nigdy nie kończy. Miły chłopak z niego, maiłam niezłą akcję kiedy on wyłączył palnik do obiadu i powiedział, że teraz skończył, a tak naprawdę chodziło o tą piosenkę. Podobała mi się też ta opiekunka domu, czy to nie wiem, co to tam było. Śliczna aktorka, i miała malutką, ale bardzo pozytywna rolę.
Dziękuje za tłumaczenie, tego dziwnego filmu ;-d
Nie kłóć się z idiotą- sprowadzi cię do swojego poziomu i powali swoim doświadczeniem !