Stare Tokusatsu (lata 1960 - 1990)
Moderator: lizards@DEEP
Stare Tokusatsu (lata 1960 - 1990)
Poszukiwanie najstarszych serialowych staroci rodem z Japonii doprowadziło mnie do Ultramana z 1966 roku. I mimo że jestem fanką gumy, plastiku i styropianu, oraz niejedno już widziałam pierwszy odcinek Ultramana zwalił mnie z nóg.
1. "Garniturowe" stroje jednostki specjalnej
2. Kwatera główna
3. Potwór
4. Walka z potworem -> Ultraman vs. Jirass (to akurat z 10 odcinka).
Jednym słowem dostałam co chciałam. Po pierwszym starciu z potworem zostałam absolutną fanką osoby odpowiedzialnej za choreografię walk, bo czegoś tak cudnego nie widziałam dawno, a o skojarzeniach jakie miałam w trakcie oglądania lepiej nie pisać. Poza tym opening zrobił mi dziurę w mózgu i nie wiem czy to wina tłumaczenia na angielski, czy rzeczywiście ma tak ambitny tekst.
Jeśli jest ktoś odważny by spróbować się zmierzyć z "początkami tokusatsu" to ową wspaniała produkcję znajdzie na blogu Midnight Crew Subs
1. "Garniturowe" stroje jednostki specjalnej
2. Kwatera główna
3. Potwór
4. Walka z potworem -> Ultraman vs. Jirass (to akurat z 10 odcinka).
Jednym słowem dostałam co chciałam. Po pierwszym starciu z potworem zostałam absolutną fanką osoby odpowiedzialnej za choreografię walk, bo czegoś tak cudnego nie widziałam dawno, a o skojarzeniach jakie miałam w trakcie oglądania lepiej nie pisać. Poza tym opening zrobił mi dziurę w mózgu i nie wiem czy to wina tłumaczenia na angielski, czy rzeczywiście ma tak ambitny tekst.
Jeśli jest ktoś odważny by spróbować się zmierzyć z "początkami tokusatsu" to ową wspaniała produkcję znajdzie na blogu Midnight Crew Subs
Ostatnio zmieniony 2012-05-12, 18:05 przez Preity, łącznie zmieniany 1 raz.
Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
Ło boziku, wzięłam odpadłam i umarłam! Pierwsze screeny nie zrobiły na mnie specjalnego wrażenia, oglądało się w końcu całą serię Godzilli, a jeden film nawet w kinie u babci na wsi, na dostawianych krzesełkach przed 1 rzędem, bo innych miejsc już nie było. Znaczy umundurowanie i wygląd bazy specjalnie nie szokuje. Ale przy tym zezowatym potworku z długą szyjką to każda Godzilla wysiada, a już filmik z walki to zupełne mistrzostwo świata. Śmiałam się w głos niemal cały czas, chociaż moment "zdejmowania kołnierzyka" nieco mnie obrzydził. Jednak potworek, potworkiem, ale tak szkaradnego obrońcy ludzkości, tom jako żywo nie widziała. Nie wiem, czy dała bym radę znieść całość, ale chętnie podejmę próbę, jeśli ktoś upadnie na głowę i postanowi to przetłumaczyć 

Obejrzałam dwa kolejne odcinki i chyba rozumiem czemu ludzie nadal chcą to oglądać. Jest akcja, jest humor (nie tylko w postaci nawalanek z potworem) i są naprawdę fajni bohaterowie. A jeśli ktoś wychował się na pierwszym Star Treku i Godzillach, bądź im podobnych produkcjach, to efekty specjalne są dodatkowym bonusem przemawiającym za obejrzeniem.
Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
Zmieniłam tytuł, bo nie ma sensu zakładać osobnego tematu dla każdego starocia którego wygrzebię. Więc dziś na tapecie Kamen Rider Stronger, czyli piąta z cyklu opowieść o zamaskowanym jeźdźcu, oraz 22 należąca do Toei Superheroes (Tak na marginesie jak ktoś namierzy gdziekolwiek Moonlight Mask, to ozłocę)
Tym razem mamy lata siedemdziesiąte (rok produkcji: 1975), co zdecydowanie widać w strojach i fryzurach, oraz 9 lat postępu technicznego w stosunku do opisywanego wcześniej Ultramana, co pozwala "poszaleć" twórcom przy przemianie oraz atakach. Porcja obrazków (filmików tym razem nie udało mi się znaleźć, może później coś wrzucę sama)
1. Główny bohater w wersji "normalnej" (kocham jego fryzurę)...
2. ...oraz w wersji "kamen".
3. Główny zły...
4. ...oraz jego podwładni.
5. A na deser "Pani Biedronka"

Tym razem mamy lata siedemdziesiąte (rok produkcji: 1975), co zdecydowanie widać w strojach i fryzurach, oraz 9 lat postępu technicznego w stosunku do opisywanego wcześniej Ultramana, co pozwala "poszaleć" twórcom przy przemianie oraz atakach. Porcja obrazków (filmików tym razem nie udało mi się znaleźć, może później coś wrzucę sama)
1. Główny bohater w wersji "normalnej" (kocham jego fryzurę)...


2. ...oraz w wersji "kamen".

3. Główny zły...

4. ...oraz jego podwładni.


5. A na deser "Pani Biedronka"

Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
Dziś hitem dnia jest tytuł nie należący do żadnego szerzej znanego cyklu: Super Robot Red Baron. Trafiłam na niego zupełnie przypadkiem przeglądając moją kochaną stronę z torrentami.
Akcja dzieje się na początku 21 wieku. Iron Alliance kradnie budowane na całym świecie gigantyczne roboty oraz porywa ich twórców. Naukowiec Kurenai Kenichiro przewidując że może być następnym na liście organizacji przeprogramowuje swojego robota Red Baron, tak by mógł go kontrolować jego młodszy brat Ken. Ken jest członkiem SSI (Secret Science Investigation) i przy pomocy robota walczy z Iron Alliance.
Serial gościł na antenie w latach 1973-1974, więc sama wzmianka o tym że akcja dzieje się w 21 wieku już wywołała na mej twarzy ogromny uśmiech, a obejrzane fragmenty potwierdziły moje oczekiwania. Tym razem bez zdjęć bo dopiero zaczęłam Barona ściągać, ale za to dwa klipy:
* Super Robot Red Baron: Opening
* coś co wygląda na pierwsze użycie robota
Akcja dzieje się na początku 21 wieku. Iron Alliance kradnie budowane na całym świecie gigantyczne roboty oraz porywa ich twórców. Naukowiec Kurenai Kenichiro przewidując że może być następnym na liście organizacji przeprogramowuje swojego robota Red Baron, tak by mógł go kontrolować jego młodszy brat Ken. Ken jest członkiem SSI (Secret Science Investigation) i przy pomocy robota walczy z Iron Alliance.
Serial gościł na antenie w latach 1973-1974, więc sama wzmianka o tym że akcja dzieje się w 21 wieku już wywołała na mej twarzy ogromny uśmiech, a obejrzane fragmenty potwierdziły moje oczekiwania. Tym razem bez zdjęć bo dopiero zaczęłam Barona ściągać, ale za to dwa klipy:
* Super Robot Red Baron: Opening
* coś co wygląda na pierwsze użycie robota
Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
Marzenia czasami się spełniają. Nie do końca, bo do pełni szczęścia subów w jakimś zrozumiałym dla mnie języku brakuje, ale cudo zwane Moonlight Mask aka Gekkō Kamen jest na internetach dostępne. A warto na ten tytuł zwrócić uwagę, ponieważ jest to pierwszy w historii japońskiej telewizji superbohater, i właśnie jemu zawdzięczamy to, że dziś możemy cieszyć się Super Sentai, Kamen Riderem, Ultramanem i innymi robiącymi dziurę w mózgu seriami.
Nie ściągam, bo niestety brak napisów dość mocno serię dyskwalifikuje, ale nie tracę nadziei, że się kiedyś takowe pojawią. A póki co dwa klipy:
Pieśń o dzielnym księżycowym wojowniku
Openingi (całość liczyła sobie 130 odcinków i była podzielona na pięć historii)
oraz trochę obrazków.
Nie ściągam, bo niestety brak napisów dość mocno serię dyskwalifikuje, ale nie tracę nadziei, że się kiedyś takowe pojawią. A póki co dwa klipy:


oraz trochę obrazków.
Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
- BabaKaizoku
- Znajomi i krewni królika
- Posty: 245
- Rejestracja: 2010-09-14, 13:25
- avalia
- Cuda spod łuski
- Posty: 1302
- Wiek: 31
- Rejestracja: 2010-10-13, 05:26
- Lokalizacja: bo ja wiem?
- Gender:
A-MA-ZON!
Ja ją kiedyś zobaczę! Podobno najbardziej krwawa seria ever a główny bohater przy henshinie nie krzyczy henshin
No i opek

Ja ją kiedyś zobaczę! Podobno najbardziej krwawa seria ever a główny bohater przy henshinie nie krzyczy henshin

No i opek

Bardziej pusty niż łzy komedii, bardziej niż ktokolwiek inny.
Echu, echu, ten... Tarzan z henshinem, to naprawdę było mocne
Opening epicki, przynajmniej dużo się działo, bo niestetyk w Gekkō Kamenie to tylko jechał i jechał, aż żem zaczęła przewijać
A... i jeszczem chciała powiedzieć, że ten czerwony kamień z uzębioną kupą na głowie jest... no nie wiem, słów mi brak, ale też nabrałam ochoty na zobaczenie tego arcydzieła


A... i jeszczem chciała powiedzieć, że ten czerwony kamień z uzębioną kupą na głowie jest... no nie wiem, słów mi brak, ale też nabrałam ochoty na zobaczenie tego arcydzieła

Preity kochać Amazona i jak tylko znajdzie napisy, to będzie dzielnie tłumacza szukać.
A póki co, jak się komuś jeszcze jakieś szare komórki ostały i miałby szczerą ochotę się ich pozbyć, to zapraszam do obejrzenia pierwszego odcinka czegoś znanego jako Kikaider 01 -> http://www.youtube.com/watch?v=UhMaez9J7X4
A póki co, jak się komuś jeszcze jakieś szare komórki ostały i miałby szczerą ochotę się ich pozbyć, to zapraszam do obejrzenia pierwszego odcinka czegoś znanego jako Kikaider 01 -> http://www.youtube.com/watch?v=UhMaez9J7X4
Nagi wyszedłem z łona matki
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21
i nagi tam wrócę.
Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione!
Hi 1, 21